Zanim zapłoną nasze biblioteki
POSTĘP I NOWOCZESNOŚĆ
Z Codziennika
I pomyśleć, że tego typu postępacy uważają się obecnie za ostoję ludzkości… To byłaby „pestka”, bo iluż to ludzi sądzi, że jest np. Napoleonem, ale ci nieszczęśliwcy mieszkają w domach bez klamek, podczas gdy postępacy grasują na swobodzie i wytyczają kierunki „rozwoju”; a właściwie rezonują tym, co im podpowiedzą słudzy jakiegoś Rokity z podłęczyckich bagien czy innego belzebuba, a którzy znowu są przekonani, iż, mój Boże, stanowią elitę– crème de la crème… Mefisto nie może powstrzymać się od śmiechu.
*
Wciąż aktualne: Nowoczesny kołtun polski i Współczynnik poklasku .