Zanim zapłoną nasze biblioteki
W Arizonie, może w Raju …
*
Z Codziennika
1) „Modły pokojowe” w Asyżu– kto nam szykuje pokój. Boże, miej nas w swojej opiece.
(Izaak Newton i jego kod Biblii);
Dalszy ciąg tematów NIE zastępczych:
2) CETA i TTiP; tutaj należy dodać, że leki, które już są u nas bardzo drogie, będą znacznie droższe, ze względu na „ochronę patentową” — będziemy płacić zachodnim koncernom za patent na np. polopirynę. I pomyśleć, że kiedyś nasza „Polfa” produkowała bardzo tanie, znakomite leki, będące od A do Z produktem polskiej myśli naukowo-technicznej, nieopatentowane, leki bardzo dobrej jakości, nagminnie z tego powodu wykupywane u nas przez RFN ! „Przyjazna” wspólna Europa zniszczyła „Polfę” i cały nasz przemysł farmaceutyczny, eliminując niewygodnego konkurenta. Za gorsze i setki- tysiące razy droższe leki będziemy musieli płacić zachodnim koncernom.
Podpisanie CETA i TTiP to w gruncie rzeczy podpisanie zgody na eutanazję słabszych, niemajętnych, chorych oraz uderzenie w kieszeń średniozamożnych. A może tak marsz w obronie życia?, czyli przeciw szykowanemu nam dużo większemu niż obecnie utrudnieniu (czy wręcz odcięciu) w dostępie do lekarstw i leczenia, przeciw niskiej jakości żywności chemicznej i przeciw dozowaniu nam zwykłej wody (ceny wody pójdą w górę, nie mówiąc o tym, że woda w prywatnych rękach oligarchów to jak walizeczka z czerwonym guzikiem w prywatnej, pazernej łapie!);
Walonio, nie daj się! A co z Polską…
3) RATUJMY POLSKĄ CHEMIĘ- znowu zakusy na Azoty-Tarnów i nasze patenty dot. uzyskiwania możliwie najczystszego grafenu .